Volkswagen T-Roc R wyjechał z cienia. Sportowy SUV gotowy na premierę w Genewie

Volkswagen T-Roc R stał się faktem. Sportowy SUV zadebiutuje co prawda dopiero na salonie w Genewie, ale producent już się pochwalił swoim pierwszym modelem tego typu z dopiskiem R.I tak zgodnie z oczekiwaniami auto otrzymało napęd z Golfa R. To oznacza dwulitrowy silnik TSI o mocy 296 KM i momencie 400 Nm. Jednostkę sparowano z 7-biegowym automatem DSG oraz napędem 4Motion. A takie rozwiązania oznaczają, że niemiecki SUV będzie naprawdę szybki. Volkswagen T-Roc R wystrzeli do 100 km/h w czasie zaledwie 4,9 s. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h. Oczywiście za mocą podąży obniżone i zestrojone sportowo zawieszenie. Podrasowano też układ kierowniczy, a auto posadzono na 18-calowych kołach. Za tymi znalazły się zaciski hamulcowe z układu przeszczepionego bezpośrednio od Golfa R. Kierowca skorzysta z nowego trybu Race wyciskającego z konstrukcji siódme poty. Stylistycznie dostaniemy sportowe dodatki, jak ospojlerowanie zderzaków, dyfuzor czy tylą lotkę. Nie zabrakło efektownych elementów wykończenia z polerowanego srebra i anodyzowanego aluminium. Opcjonalnie można zamówić 19-calowe felgi. Wnętrze to oczywiście spłaszczona kierownica z łopatkami zmiany biegów czy sportowe fotele. Całość dopełniają opcjonalne dodatki ze skóry Nappa i włókna węglowego. Standardowo otrzymamy białe podświetlenie ambient. Z pewnością Volkswagen T-Roc R znajdzie wielu zwolenników.