Portal V10 » Aktualności » Subaru BRZ STI Concept - rozczarowanie

Subaru BRZ STI Concept - rozczarowanie

2013-08-12 - A. Ruciński Tagi: Subaru, Subaru BRZ, Subaru BRZ STI

Wielu fanów motoryzacji niecierpliwie czekało na Subaru BRZ w topowej odmianie STI. Tym bardziej, że od kilku miesięcy Subaru szumnie zapowiadało debiut tej wersji. Niestety Japończycy rozczarowali.

Wydawać by się mogło, że oto nareszcie jest - STI z krwi i kości. Nic bardziej mylnego. Auto, które kilka dni temu zaprezentowano na torze Fuji Speedway to tak naprawdę zwykły BRZ doposażony w pakiet stylistyczny i oznaczenia STI, czyli coś, co każdy może nabyć u pierwszego lepszego tunera.

Subaru BRZ STI Concept

A co pod maską? Nic nowego - nadal wolnossące 2.0 o mocy 200 KM. Czy taka wersja zasługuje na oznaczenie STI? Według nas raczej nie. Mamy nadzieję, że Subaru szybko to poprawi, bo prezentowany model nie zadowoli fanów marki, którzy czekali kilkanaście miesięcy, a dostali zwykłe auto doposażone w pakiet stylistyczny.

Subaru BRZ STI Concept

Nie mamy pojęcia czy kiedykolwiek doczekamy się doładowanej Toyoty GT-86, czy Subaru BRZ. Pewnym jest jednak, iż wiele osób chciałoby zobaczyć takie auto w oficjalnej sprzedaży.

Subaru BRZ STI Concept

źródło: wcf

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Komentarze do:

Subaru BRZ STI Concept - rozczarowanie

koon 2013-08-12 20:12

Dysponujecie jakimiś dziwnymi informacjami. Wersja STi ma mieć 32 KM więcej, ulepszone hamulce, zawieszenie itp. Więcej temu samochodowi nie potrzeba, to ma być niedrogie coupe, a nie rywal dla bmw m3 z 400-końmi pod maską. Poza tym, jak ktoś chce rasowe STi, to wybiera Impreze. BRZ nigdy nie będzie na równi lub lepszy od Imprezy, bo nie taka jest polityka Subaru. Jak dla mnie, nawet bez pakietu STi, BRZ jest świetnym samochodem, zdecydowana większość ludzi z branży motoryzacyjnej jest zachwycona tym samochodem, właśnie takie coupe nadały kształtów japońskiej motoryzacji z lat 80 i 90, dlatego dziś wciąż na torach wyścigowych sporo jeździ takich samochodów jak Nissan 200SX, Toyota Corolla AE86, Honda Integra itp. Mało który jest seryjny, często ma dwa razy więcej mocy i masę innych usprawnień, ponieważ o to chodzi, bez potencjału, sportowe samochody kończą jak jakieś alfa romeo - zapomniane, nieudane, pomijane przez pasjonatów itp.

Subaru BRZ STI Concept - rozczarowanie

John Fiasko 2013-08-26 10:20

Byłby hit.Gdyby chodził na czterech łapach.