Skoda Rapid na Nurburgringu, czyli nietypowy test czeskich dziennikarzy

Nurburgring to Mekka wielu kierowców, jeżdżących zarówno włoskimi superautami jak i zwykłymi wozidełkami za kilkadziesiąt tysięcy. Z tego powodu czescy dziennikarze postanowili sprawdzić jak na północnej pętli poradzi sobie Skoda Rapid wyposażona w benzynowy silnik 1.2 o mocy 105 KM. Rezultaty są godne podziwu. Rodzinny Rapid pokonał tor w czasie 9 minut i 17 sekund. Kierowca twierdzi, że gdyby nie spory ruch na torze oraz kilka żółtych flag, wynik ten dałoby się jeszcze poprawić.

Taki rezultat jest zasługą dobrze zestrojonego zawieszenia, ale i dynamicznego silnika, który na hamowni wykazał 114 KM zamiast deklarowanych 105. Warto wspomnieć, że rezultat Rapida jest niewiele gorszy od dwukrotnie mocniejszej Toyoty GT86, czy Fiata Punto Abarth Essesse. Skoda okazała się tylko 8 sekund wolniejsza od obu aut.

Cóż... Jesteśmy pod wrażeniem.