Saab wyprzedaje eksponaty ze swojego muzeum - koniec historii szwedzkiej marki?

Wygląda na to, że Saab umiera i nie ma już dla niego ratunku. Do tej pory słyszeliśmy o problemach z gwarancją na nowe auta oraz wyprzedażach modeli zalegających u dilerów. Niestety to nie wszystko - Saab zdecydował się zlikwidować swoje muzeum w szwedzkim Trollhattan.

123 eksponaty, wśród których znajdziemy nie tylko seryjnie pordukowane modele, ale i pojedyńcze prototypy, trafią pod młotek. W ten sposób zniknie nie tylko teraźniejszy Saab, ale i cała jego historia. Wyprzedaż jest nie lada gratką dla kolekcjonerów, którzy będą mogli kupić auta nigdy nie oferowane masowo przez Saaba. Mamy tu na myśli zarówno wyścigowe odmiany jak i koncepcyjne pojazdy badawcze.Mimo wszystko płomień nadziei jeszcze nie zgasł. Może w ostatniej chwili znajdzie się potentat gotowy uratować legendarną szwedzką markę? Chcielibyśmy żeby tak było, choć sami do końca w to nie wierzymy...