SUV Bentley'a będzie napędzany benzynowym W12 i dieslem V12

Czasy, w których producenci luksusowych samochodów produkowali jedynie limuzyny, coupe i kabriolety bezpowrotnie odeszły w niepamięć. Sukces krytykowanego Porsche Cayenne, skłonił również innych producentów do stworzenia konkurenta dla niemieckiego SUV'a. Do tej klasy samochodów dołączy niebawem Bentley, który potwierdził już stworzenie tego typu auta, a niedawno powiedział na jego temat trochę więcej. Szef Bentley'a, Wolfgang Duerheimer przyznał, że jest pewny sukcesu brytyjskiego SUV'a. Około 99% właścicieli Bentley'a posiada również w swym garażu "miejską terenówkę". Jak widać o popyt nie ma się zatem co martwić, ale samo stworzenie samochodu nie jest przepisem na sukces. Trzeba się jeszcze czymś wyróżnić, pod jakimś względem nie dać konkurencji szans. Tym czynnikiem może być nie tylko ogromny prestiż marki, ale również to, co znajdzie się pod maską SUV'a Bentley'a. Duerheimer zapowiedział, że do jego napędu posłuży zmodernizowana jednostka W12, która zasili również nowego Continentala. Silnik będzie charakteryzował się niewielkimi rozmiarami, co pozwoli na większy "luz" podczas projektowania nadwozia. Wśród opcji zasilanych olejem napędowym odnajdziemy zmodernizowane, 6-litrowe V12 pochodzące z Audi Q7. Niestety Duerheimer nie powiedział kiedy możemy spodziewać się premiery SUV'a Bentley'a, ale nieoficjalnie mówi się o roku 2015.