Porsche 911 Blu Edition - mogliśmy się tego spodziewać

Gdy przy okazji prima aprillis Porsche wspomniało o planach związanych z dieslem w 911, raczej nikt się na to nie nabrał. Dzisiejsza wiadomość nie jest jednak żartem - Niemcy planują ekologiczną wersję 911.

Pytanie: po co kupować sportowe auto w ekologicznym wariancie? My tego nie wiemy, ale może marketingowcy Porsche znają odpowiedź. Decyzja została zapewne wymuszona chęcią spełnienia rygorystycznych norm emisji spalin. Poza tym Porsche od jakiegoś czasu wyraźnie skręca w "zieloną stronę". Auto ujrzy światło dzienne na zbliżającym się salonie we Frankfurcie. Z zewnątrz edycja Blu nie będzie się znacząco różnić od pozostałych, jeśli nie liczyć kompozytowego dachu typu hardtop co pozwoliło zaoszczędzić masę o około 70 kg.

Pod maskę ekologicznej odmiany trafi dobrze znany, 3,4-litrowy silnik zdławiony do zaledwie 300 KM. Cała moc trafiać będzie na tylne koła za pośrednictwem przekładni PDK. Osiągi jednak nie powalają - 5,6 sekundy oraz 266 km/h prędkości maksymalnej - niektóre hot hatche potrafią więcej. Pamiętajmy jednak, że to wersja ekologiczna. Słabsze osiągi zostaną więc wynagrodzone niskim spalaniem wynoszącym średnio 6,4 litra na 100 km. To zasługa obniżonej masy nadwozia, ekologicznych opon, systemu dezaktywacji cylindrów, systemu start/stop oraz odzyskiwaniu energii z hamowania. Ceny tej wersji mają startować od 74 600 euro. To około 15 000 euro taniej niż Carrera. Jak sądzicie? Będzie sukces?