Opel Corsa GS Line - usportowiona wersja hatchbacka zamiast rasowego hot-hatcha

Opel prezentując nową Corsę skupia się przede wszystkim na nowym designie oraz elektrycznej wersji. Firma unikała do tej pory tematu sportowych wersji. Wygląda niestety na to, że rasowego hot hatcha nie zobaczymy. Najmocniejsza wersją ma być GS Line.

Opel Corsa GS Line mianem najbardziej sportowej odmiany modelu i choć wygląda świetnie to osiągami niestety nie powali. Pod maską hatchbacka znalazł się doładowany silnik 1,2 sparowany z ośmiobiegową skrzynią automatyczną. Napęd trafia na przednie koła. Jednostka ma generować moc 130 KM i moment obrotowy 230 Nm. Taka specyfikacja pozwoli na przyspieszenie do setki w czasie aż 8,7 s i jazdę z prędkością 208 km/h. Producent zapowiada, że tryb sportowy pozwoli na wyostrzenie reakcji układu kierowniczego oraz żwawszą pracę silnika. Mimo to pasjonaci prawdziwych emocji przynajmniej na razie nie mają co szukać w ofercie Opla. Opel Corsa GS Line w Niemczech kosztuje 19 880 euro. W tej cenie klienci otrzymają dwukolorowe nadwozie, czarne wykończenie lusterek, sportowe zderzaki i końcówki wydechu oraz przyciemniane reflektory. We wnętrzu znajdziemy sportowe fotele i tapicerkę z czerwonymi przeszyciami. Nie zabraknie też aluminiowych wstawek. Całość wygląda nieźle, ale mamy nadzieję, że z czasem Opel zdecyduje się na premierę prawdziwej wersji GSI.