Nowy Volkswagen Golf - przyglądamy mu się bliżej

Wczoraj pokazaliśmy Wam pierwsze, oficjalne fotografie siódmej generacji Volkswagena Golfa. Czas, aby przyjrzeć mu się bliżej.Król kompaktów nigdy nie był szczególnie piękny. Niemcy zdecydowanie stawiają na konserwatywną stylistykę, ale jak pokazują wyniki sprzedaży, klientom to odpowiada. Nowy Golf jest ewolucją poprzednika, ale tylko pod względem wyglądu. Reszta to zupełnie nowe rozwiązania. O ile Golf VI technicznie bazował na piątce o tyle siódemka jest zupełnie nowym, zaprojektowanym od podstaw pojazdem. Auto oparto na platformie MQB, podobnie jak Seata Leona i Audi A3, co obniżyło koszty produkcji i pozwoliło zmniejszyć całkowitą masę nadwozia o ponad 100 kg. Golf w podstawowej specyfikacji ma ważyć zaledwie 1050 kg.Ponadto inżynierowie i styliści dopracowali wnętrze, które teraz wygląda dużo lepiej i jest nastawione na kierowcę. Przestrzeń uległa znacznemu powiększeniu nie tylko w kabinie, ale i w bagażniku, który pomieści 380 litrów. Konwencjonalny hamulec ręczny zastąpiono przyciskiem, a centrum dowodzenia stanowi 7-calowy, dotykowy ekran. Co więcej zajęto się także aerodynamiką. Współczynnik oporu powietrza nowego Golfa wynosi 0,27 - bardzo dobry wynik.W wyposażeniu znajdziemy takie udogodnienia jak aktywny tempomat, asystent parkowania, system pre-collision, czy system start/stop. Gama silników, jak to w Volkswagenie będzie dość bogata. Rolę podstawowej jednostki ma pełnić benzyniak 1.2 TSI 85 KM, następnie 1.4 TSI 125 KM i 1.4 TSI 140 KM. Z czasem do oferty dołączy też mocna dwulitrówka. Diesle z kolei będą reprezentowane przez silnik 1.6 TDI 105 KM i 2.0 TDI 150 KM. Podejrzewamy, że właśnie te silniki będą trzonem sprzedaży. Czy nowy Golf odniesie sukces? W przypadku poprzedników nigdy nie było inaczej. Jeśli chcecie poznać ten model jeszcze bliżej, sprawdźcie oficjalny, internetowy konfigurator.