Nowy? SsangYong Rodius - Quasimodo za 15 995 funtów

Nie bójmy się tego powiedzieć - Rodius jest jednym z najpaskudniejszych aut świata. Swego czasu zwyciężał nawet w plebiscytach na najbrzydsze auto roku. Mimo to nadal znajdują się chętni na ten model. Zapewne za sprawą praktycznego nadwozia i niskiej ceny wersji podstawowej, za którą trzeba zapłacić 15 995 funtów. Koreańczycy nie zmienili zbyt wiele, więc trudno nazwać Rodiusa na 2013 rok nowym modelem. To po prostu delikatnie poprawiona wersja.

Pod maską znajdziemy dwulitrowego diesla spełniającego normę Euro 5, rozwijającego 155 KM mocy. Średnie spalanie oscyluje w granicach 7,7 litra na 100 km. W wyposażeniu standardowym znajdziemy m.in. automatyczną klimatyzację, system audio Kenwood`a z Bluetooth oraz ESP, ABS i EBD. W bogatszej wersji możemy liczyć również na skórzana tapicerkę, automatyczną skrzynię biegów, 16-calowe felgi i przyciemniane szyby.

Topowa odmiana dodatkowo wyposażona jest w napęd na cztery koła i może holować przyczepę o masie 2 ton. Za taki luksus musimy jednak zapłacić więcej, bo 21 995 funtów.