Nowy Mercedes GLE w całej okazałości

Mercedes ML został poddany zmianom kosmetycznym i technologicznym. Zyskał też nową nazwę - GLE, aby lepiej wpisywać się w zmodernizowaną nomenklaturę marki.

GLE dał się nam poznać już kilka miesięcy temu, lecz tylko w wydaniu Coupe konkurującym z BMW X6. Dziś Mercedes zaprezentował standardową odmianę modelu będącą niczym innym jak odświeżonym wydaniem ML-a. Auto zyskało nieco zmodyfikowany przód, który kształtem świateł i grilla nawiązuje teraz do pozostałych modeli marki. Podobnie wygląda kwestia kabiny wyposażonej w centralnie umieszczony, 10-calowy wyświetlacz, wystający nieco ponad kokpit. Oczywiście nie mogło zabraknąć okrągłych nawiewów jak również bogatego wyposażenia. GLE będzie dostępny z bogatą gamą mocnych silników. Rolę podstawowej jednostki ma pełnić 204-konny diesel 2,0. Chętni mogą też wybrać mocniejsze, 255-konne V6 lub benzynowe twin turbo generujące 333 KM. Na szczycie znajdziemy 435-konne V8. Dalej jest już tylko odmiana AMG z 5,5-litrowym V8 zdolnym wykrzesać nawet 585 KM. GLE zadebiutuje już niebawem podczas salonu w Nowym Jorku. Nieco później powinien trafić do sprzedaży,