Portal V10  »  Prezentacje / testy  »  Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi

Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test

2007-07-12 - W. Nogalski, M.Kątski     Tagi:
Feel the difference - pod takim hasłem Ford promuje swoje najnowsze dziecko - kompletnie nowego Forda Mondeo. Jako jedni z pierwszych w Polsce mieliśmy okazję poczuć różnicę.

Nowy Ford Mondeo - energia w ruchu

Mondeo od lat był postrzegany jako solidny, ale niezbyt ciekawy samochód wybierany przez kierowców głównie z rozsądku. Ford zdał sobie sprawę, że aby uchronić małżeństwo z klientem przed zalotami nie zawsze młodszych, co bardziej atrakcyjnych konkurentek, musi przygotować wóz, który wzbudzi emocje i zachwyt. Po nieco kontrowersyjnym i surowym New Edge Design nadszedł czas na Kinetic Design, którego głównym przesłaniem jest uchwycenie energii w ruchu. Jak Kinetic Design wygląda w praktyce Ford pokazał w pierwszym modelu marki powstałym według nowej koncepcji czyli Galaxy i S-Max, które biją rekordy popularności w swojej klasie. Podobnie jak swoi bardziej wyrośnięci bracia, również Mondeo po prostu musi się podobać. Duży chromowany grill, zespolone z kierunkowskazami światła przednie, przetłoczenia na masce i muskularne nadkola robią bardzo dobre wrażenie. Linia drzwi została nieznacznie podniesiona, zmniejszając tym samym powierzchnię szyb, co dodaje dynamizmu i tak bardzo sportowej sylwetce. Całość dopełniają piękne siedemnastocalowe felgi.
Od samego początku ma się jednak wrażenie, że gdzieś się ten przód już widziało i faktycznie - po chwili zastanowienia, można dostrzec wiele podobieństw do flagowego modelu Volvo - S80, co absolutnie nie jest wadą w tym przypadku.Ładne oczy to nie wszystko

Wygląd zewnętrzny nowego Mondeo może budzić zazdrość w innych kierowcach - a jest czego zazdrościć. Po otwarciu drzwi, oczom ukazuje się aluminiowa konsola i ozdobiona aluminium wielofunkcyjna kierownica. Na środku deski rozdzielczej znajduje się ogromny ciekłokrystaliczny wyświetlacz, na którym umieszczone są wszystkie potrzebne informacje.Obsługa komputera jest dziecinnie prosta - Ford twierdzi, że dzięki rewolucyjnej technologii komunikacji człowieka z maszyną zwaną HMI (Human Machine Interface). Faktycznie - cel został osiągnięty, ale mam wrażenie, że głównie dzięki maksymalnemu „obcięciu” funkcjonalności. Do dyspozycji mamy na przykład możliwość wyświetlania średniego spalania i średniej prędkości, ale o chwilowym spalaniu już zapomniano.Materiały, z których wykonane jest wnętrze są doskonałej jakości - obicia foteli są gustowne , eleganckie i bardzo przyjemne w dotyku. Kokpit wykonany jest z miękkiego, matowego plastiku, a całość ozdabiają aluminiowe listwy i okrągłe, ładnie wyprofilowane nawiewy.

Miejsca w środku jest bardzo dużo - samochodem bardzo wygodnie mogą podróżować cztery dorosłe osoby o wzroście przekraczającym 185cm. Problem pojawia się z tyłu, jeśli pasażer mierzy ponad 190 cm - wtedy zaczyna dotykać głową opadającej linii dachu.
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCiNowy Ford Mondeo 2.0 TDCi
Na pochwałę zasługuje również system wentylacji i ogromny schowek po stronie pasażera. Przeszkadzać może podłokietnik - o ile jest wręcz idealny dla wyższych kierowców ceniących sobie zmianę biegów spokojnym ruchem nadgarstka, to dla niższych może być trochę zbyt wysoki, jednak wszystkim może przeszkadzać podczas dynamicznej zmiany przełożeń.
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCiNowy Ford Mondeo 2.0 TDCi
Z mniejszych wad można jeszcze wymienić dość niefortunne umieszczenie gniazda zapalniczki, które przeszkadza, gdy mamy do niego podłączoną na przykład nawigację satelitarną. Bliskość dźwigni zmiany biegów sprawia, że wtyczka ogranicza ruchy podczas zmiany biegów. Odpowiedzią na „poprzycinane” palce może być nawigacja satelitarna dostarczana przez Forda, jednak wtedy trzeba się liczyć z wydatkiem co najmniej 6 000 złotych w zależności od wersji wyposażenia.
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCiNowy Ford Mondeo 2.0 TDCi
Problemem jest również tylne gniazdo 12V, a konkretnie zaślepka, która nawet pod wpływem przypadkowego trącenia nogą przez jednego z pasażerów tylnych siedzeń może się zsunąć i wpaść pod siedzenie. Jeśli masz dzieci, już na samym początku radzimy ją schować, albo po prostu samemu wyrzucić.
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi
Można mieć również zastrzeżenia do tandetnych pokręteł klimatyzacji i regulacji nawiewu oraz schowka na okulary, który jest po prostu za mały!

W standardzie Ford montuje całkiem niezłe radio Sony, które niestety nie jest wyposażone w interfejs Bluetooth. Za przyjemność korzystania z zestawu głośnomówiącego „bez kabli” Ford każe sobie płacić 1 700 złotych, co w dzisiejszych czasach, gdy markowa słuchawka Bluetooth kosztuje 70zł, wydaje się być raczej wygórowaną kwotą.

Silnik

140 KM i 320 Nm z 2-litrowego diesla na nikim nie robi większego wrażenia. Przynajmniej na papierze.

W praktyce, maksymalny moment obrotowy dostępny już od 1750 obrotów świetnie pasuje do nowej limuzyny Forda klasy Premium.

Nowy Mondeo wyposażony w silnik diesla po niecałych 10 sekundach mknie z prędkością 100km/h i bez problemów rozpędza się do nieco ponad 200km/h. Sześciobiegowa skrzynia manualna sprawuje się doskonale i jest bardzo dobrze zestopniowana.

Sam silnik cechuje się umiarkowanym apetytem na paliwo, który jednak w dużym stopniu zależy od stylu jazdy. W mieście trzeba się liczyć ze spalaniem rzędu 10-11 litrów ropy na 100 kilometrów. Na trasie jest już lepiej - na 60-kilometrowym odcinku autostrady A4 pomiędzy Krakowem i Katowicami przy spokojnej jeździe udało nam się uzyskać całkiem niezły wynik - 6.5 litra/100km, który nie jest już bardzo odległy od deklarowanego przez producenta spalania wynoszącego 6,2 litra. Problem w tym, że Ford twierdzi, że taki wynik można uzyskać w cyklu mieszanym ...

Jest jednak nieźle, ponieważ za dodatkowe 1-1,5 litra na 100 kilometrów można jechać już praktycznie dowolnym tempem nie bacząc na obroty i … ograniczenia prędkości, o których przekroczenie w nowym Mondeo jest bardzo łatwo - dobre wyciszenie wnętrza w połączeniu ze świetnym prowadzeniem sprawia, że dopiero powyżej 160km/h prędkość zaczyna być odczuwalna.

2-litrowy silnik TDCi wydaje się być najlepszą opcją dla dużej limuzyny- przy takich rozmiarach i masie, mniejsze silniki benzynowe mogą okazać się zbyt słabe. Dla klientów o bardziej zasobnych portfelach w niedalekiej przyszłości dostępne będą dwie mocniejsze jednostki napędowe - zupełnie nowy silnik benzynowy i pojemności 2.3 litra (161 KM) i znany z Volvo turbodoładowany 2.5-litrowy „benzyniak” o mocy 220 koni.

Układ jezdny

Odkąd nad zawieszeniami Forda pracował trzykrotny mistrz świata Formuły 1 Sir Jackie Stewart, samochody spod znaku błękitnego owalu znane są ze świetnego prowadzenia. Podobnie jest w przypadku nowego Mondeo, którego zawieszenie stanowi doskonałe połączenie komfortu charakterystycznego dla samochodów klasy Premium doprawionego odpowiednią ilością sportowego charakteru.

Efektem jest bardzo dobre zawieszenie, które zapewnia całkowicie neutralne prowadzenie w każdej sytuacji - seryjnie montowany ESP nie musi się więc zbytnio wysilać. Bardzo precyzyjny układ kierowniczy sprawia, że Mondeo ochoczo połyka zakręty każdego typu przy każdej (rozsądnej) prędkości.

Dla kierowców z żyłką sportowca lub tym, którzy wybrali dwie najmocniejsze opcje silnikowe polecamy jednak usportowione zawieszenie. Sportowcom Ford daje dwie możliwości - utwardzone zawieszenie, za które trzeba zapłacić 1 000zł, albo regulowane zawieszenie, które daje możliwość ustawienia twardości według trzech predefiniowanych programów: Sport, Normal i Comfort. Taka przyjemność kosztuje dodatkowe 4 400 złotych.

Największe wrażenie robią jednak hamulce - w nowym Mondeo są niemal doskonałe i co najważniejsze piekielnie skuteczne - nawet podczas hamowania na mokrej nawierzchni ciężko się zaprzeć na tyle mocno, aby nie „wisieć” na pasach bezpieczeństwa.

Ceny

Ceny nowego Mondeo zaczynają się od 72 800 zł brutto jednak najtańszy silnik 1.6 (110KM) jest po prostu zbyt słaby. Najlepszym wyborem wydaje się być testowana przez nas 140-konna wersja TDCi - cena egzemplarza w pakiecie Titanium X to 112 500 zł brutto. Najtańszą wersję Ambiente w tej wersji silnikowej można już dostać za 94 000 złotych brutto.

Lista płatnych dodatków jest jednak bardzo długa, chociaż oprócz wspomnianego Bluetootha, twardszego zawieszenia, czujnika parkowania i chłodzonego schowka w podłokietniku, testowanemu przez nas egzemplarzowi nic nie brakowało.

Dodatkowo, Ford przygotował na polski rynek promocyjne wersje pakietów Silver X i Gold X, których ceny zaczynają się od 76 100 (Silver X) i 80 900 zł (Gold X).

Podsumowanie

Jeżdżąc przed dwa dni nowym Fordem Mondeo ciężko było znaleźć wady. Owszem, jest niefortunnie umiejscowiona zapalniczka i inne drobne niedoróbki, ale są to detale, o których szybko zapominamy prowadząc tak dobre auto.

Nowy Ford Mondeo ma wszystko, aby podbić rynek limuzyn klasy średniej wyższej. W zasadzie już to zrobił - chociaż będzie dostępny w sprzedaży od września, cały kontyngent 3 200 samochodów dostępnych w 2007 roku w Polsce został już sprzedany…
Ford Mondeo 2.0 TDCi
Plusy Minusy
Design Wyższe niż u konkurencji zużycie paliwa
Świetne zawieszenie i hamulce Drobne niedoróbki - podłokietnik, klapka schowka, gniazdo zapalniczki, gniazdo 12V z tyłu
Materiały
Braki w wyposażeniu - Bluetooth i odchudzony komputer
Jakość wykonania
Dłuuuuuga lista dodatków
Dynamiczny silnik
Ford Mondeo 2007 - Ceny
Silnik Cena
Sedan
1.6 Duratec HE 110 KM 72 800
1.6 Duratec HE 125 KM 76 400
2.0 Duratec HE 145 KM 80 800
2.3 Duratec HE 161 KM Automat 90 800
2.5 Duratec HE 220 KM 102 000
1.8 DuraTorq CI 100 KM 80 800
1.8 DuraTorq CI 125 KM 85 800
1.8 DuraTorq CI 125 KM 6 biegów 87 000
2.0 DuraTorq CI 130 KM Automat 97 800
2.0 DuraTorq CI 140 KM 6 biegów 94 000
Hatchback
1.6 Duratec HE 110 KM 72 800
1.6 Duratec HE 125 KM 76 400
2.0 Duratec HE 145 KM 80 800
2.3 Duratec HE 161 KM Automat 90 800
2.5 Duratec HE 220 KM 102 000
1.8 DuraTorq CI 100 KM 80 800
1.8 DuraTorq CI 125 KM 85 800
1.8 DuraTorq CI 125 KM 6 biegów 87 000
2.0 DuraTorq CI 130 KM Automat 97 800
2.0 DuraTorq CI 140 KM 6 biegów 94 000
Kombi
1.6 Duratec HE 110 KM 77 800
1.6 Duratec HE 125 KM 80 400
2.0 Duratec HE 145 KM 84 800
2.3 Duratec HE 161 KM Automat 94 800
2.5 Duratec HE 220 KM 106 000
1.8 DuraTorq CI 100 KM 84 800
1.8 DuraTorq CI 125 KM 89 800
1.8 DuraTorq CI 125 KM 6 biegów 91 000
2.0 DuraTorq CI 130 KM Automat 101 800
2.0 DuraTorq CI 140 KM 6 biegów 98 000



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
11

Komentarze do:

Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test

Wiewiór81
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Wiewiór81 2007-07-13 13:34
Moim skromnym zdaniem długa lista dodatków jest plusem, a nie minusem - każdy może wybrać sobie to, co jest mu potrzebne, na przykład miłośnik gorących napojów nie musi płacić za niepotrzebny mu chłodzony schowek, niewidomy za przyciemniane szyby ;-) itd. Ogólnie - bardzo fajny i rozbudowany opisik, w porównaniu np. z tym z flota.com.pl, który jest krótki i nic nie wnoszący... brakuje tylko jakiegoś krótkiego filmu z jazdy :-)
Nogal
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Nogal 2007-07-13 17:49
Oczywiscie masz racje, ale jesli na liscie dodatkow znajduje sie np. koło zapasowe to jest to juz lekka przesada ;-) Filmik mam tylko z aparatu, wiec jak ktos chce to moge wrzucic :-)
Wiewiór81
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Wiewiór81 2007-07-13 17:57
No cóż, koło zapasowe też powinno być za dopłatą, IMHO to się zgadza - do sporej części nowych aut dają w standardzie tylko "oponę w sprayu", która spisuje się całkiem poprawnie :-)
dragoo
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
dragoo 2007-07-16 14:37
Ten LCD miedzy wskaznikami nie razi w nocy ? Bo jakis taki oczojebny sie wydaje... ;-) Chyba ze na noc kolory sie maskuja i sa bardziej subtelne... (są ? ) Co do tekstu... Ogolnie spojny, fajny i znosny. Wproawdzilbym mimo wszystko wiecej luzu do wypowiedzi. Bo czytajac test mialem wrazenie ze slucham wywodu szlachty Eugeniusza z domu Raciborewiczów, rodu Konstantynopolitańczykiewiczów. A wolalbym poczytac wuja Edzia - "tego jajcarza od Gośkii" ;-) Wiecej spontanu, dowcipu i luzu. Chodzi o to zeby nie robic poraz setny kolejnego magazynu dla dziadków i emerytów. Wolalbym zeby bylo to bardziej czytane "polskie TG" ;-) No offence Nogal... Poprostu pisze co bym wolal ;-) Ogolnie i tak jest OK.
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Stang 2007-12-02 18:07
Wyświetlacz wystarczy ściemnić i w nocy jest ok ;-) Nogal a gdzie te foty były robione :-|: bo chciał bym wiedzieć gdzie mój samochód 3tkm zrobił ;-)
Nogal
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Nogal 2007-12-02 19:06
Foty robilismy w Krakowie i na trasie pomiedzy Krakowem i W-wa :-)
lewandek
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
lewandek 2007-12-02 21:30
Nogal z Michalem docierali Ci auto? :-) Nawet nie wiesz ile ono bedzie warte z tego powodu za kilka lat :-)
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
Stang 2007-12-04 21:31
Nogal Fajne fotki i całkiem fajny test :-) Lewandek bez przesady samochód na pewno nic na tym nie stracił a Ty za to dzieki Nogalowi zyskałeś to że mogłeś chociaż test przeczytać i wrażenia postronnych osób :-) ma już prawie 15tkm i hula jak ta lala ;-)
lewandek
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
lewandek 2007-12-04 22:02
No ja wrecz przeciwnie - mowilem, ze zyskalo na wartosci, a nie stracilo :-)
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
wesmond 2007-12-13 00:43
Test spoko. Auto jeździ calkiem sprawnie tylko 140 koni to trochę mało.
Nowy Ford Mondeo 2.0 TDCi - nasz test
BorderOvca 2008-03-31 14:32
cze; wlasnie zastanawiam sie nad wersja kombi (bardziej mi sie podoba), 2.0 Diesel 140KM, ale tez sie zastanawiam, czy to nie za malo na 1,5 tony. Jakie sa wrazenia? wg producenta 0-100 w 9,8sek. - brzmi niezle, ale jakie sa wrazenia z jazdy? Bylbym wdzieczny za jakies dodatkowe wrazenia po tych dodatkowych miesiacach jazdy. Dzieki! Bartek PS: Moim zdaniem nowe mondeo to rewelacyjna rewolucja jezeli chodzi o design!