Nowe Audi S7 - bardzo sportowa limuzyna

Audi A7 Sportback podobnie jak BMW 5 GT należy do grupy dość kontrowersyjnych aut z powodu swojego, garbatego nadwozia. Jednym się to podoba, innym nie. Kwestia gustu. Rzecz w tym, że głównym konkurentem i królem w klasie sportowych coupe - limuzyn jest Mercedes CLS. Aby móc z nim godnie współzawodniczyć potrzeba naprawdę mocnych argumentów. Audi zaprezentowało właśnie model S7 mający potężne argumenty... pod maską. Czterolitrowy, turbodoładowany silnik V8 generuje 420 KM. To wystaczy, aby rozpędzić niemały pojazd od 0-100 km/h w czasie poniżej pięciu sekund. Spalanie jak na tę moc ma być niesamowicie małe, dzięki dezaktywacji dwóch cylindrów podczas spokojnej jazdy oraz zastosowaniu siedmiobiegowej przekładni S-Tronic.
Opcjonalnie w S7 można zamówić sportowy mechanizm różnicowy oraz węglowo-ceramiczne hamulce, które zmienią w miarę komfortową limuzynę w maszynkę do wywoływania nudności wśród pasażerów. Najważniejsze jest jednak to co czuje kierowca. W tej materii Audi raczej nas nie zawiedzie. Nie wiadomo jeszcze nic na temat cen, lecz musimy spodziewać się, że S7 kosztować będzie tyle, co niezła nieruchomość.