Nowe Audi A3 będzie dostępne w czterech typach nadwozia

Nowe Audi A3 w wersji koncepcyjnej zostało zaprezentowane na tegorocznej wystawie w Genewie. Niemcy zdecydowali się pokazać je w nadwoziu sportowego sedana, pod którego maską skrywała się spora "stajnia" wyposażona w 408 koni mechanicznych. Okazuje się, że Audi powróci do Szwajcarii w przyszłym roku, gdzie zaprezentuje produkcyjną wersję "A-trójki". Samochód będzie lżejszy i bardziej oszczędny od swojego poprzednika, a w odpowiedzi na poczynione przez konkurencję kroki, główny projektant Audi zapowiada, że nowe A3 będzie "wyraźnie rozpoznawalne". Czyżby auto miało różnić się od swoich niemieckich braci już na pierwszy rzut oka? Póki co Audi podąża za ideą wprowadzania na rynek modeli o bardzo konserwatywnym designie, które z trudem można od siebie odróżnić. Może wkrótce się o zmieni za sprawą "A-trójki". Prócz tego Audi zapowiada, że jakość tworzyw użytych we wnętrzu będzie znacznie wyższa niż w poprzedniku, tak "by klient wiedział na co wydaje pieniądze". A3 będzie pierwszym samochodem osadzonym na nowej platformie grupy Volkswagen o nazwie MQB. Jej elastyczność pozwoli na zbudowanie na niej wielu modeli - od Polo po Passata. Da także możliwość eksperymentowania z nadwoziem nowego A3, co zresztą Audi chce wykorzystać. Auto będzie oferowane w czterech rodzajach nadwozia o różnym rozstawie osi. Obok trzydrzwiowego hatchbacka w gamie A3 zagości również kabriolet, pięciodrzwiowy Sportback oraz sedan. Przód auta w każdej wersji będzie wyglądał identycznie. Sedan i kabriolet będą miały poszerzone nadkola oraz nieco odmieniony kształt linii drzwi. Ponadto zmianom w tych wersjach ulegną tylne światła.Nowe A3 będzie o około 10% lżejsze od swojego poprzednika. Do jego napędu posłuży m.in. nowa jednostka 1.4 TFSI o mocy 140. Silnik pochodzi od Volkswagena i został wyposażony w dezaktywację dwóch z czterech cylindrów, dzięki czemu uda się obniżyć zużycie paliwa i emisję szkodliwych substancji.Premiera samochodu obędzie się już w marcu przyszłego roku. Audi pracuje już nad nowym TT, Q7, A4, A5 oraz R8, ale na nie trzeba jeszcze trochę poczekać.