McLaren MP4-12C został rozbity na barierze ochronnej. Kierowca miał dużo szczęścia

Drogowe bariery ochronne często ratują życie. Czasem jednak potrafią być bardzo niebezpieczne o czym przekonał się m.in. Robert Kubica, gdy kawał stali przeszył jego rajdową Fabię na wylot.

Podobny wypadek przeżył niedawno kierowca McLarena MP4-12C, który stracił panowanie nad kierownicą i uderzył barierę. Niestety auto wślizgnęło się pod bandę, w wyniku czego nadwozie zostało mocno uszkodzone. Pamiętając wypadek Kubicy możemy sobie jednak wyobrazić, że mogło być znacznie gorzej. Mimo, że prezentowany na zdjęciach McLaren nie wygląda najlepiej, jego kierowca nie ucierpiał znacząco.

Niestety po raz kolejny okazało się, że bariery nie zawsze właściwie spełniają swoją funkcję. Tym razem nie zatrzymały one samochodu, lecz przyczyniły się do jeszcze większych i bardziej niebezpiecznych zniszczeń.