McLaren F1 - jego następca nie będzie szybszy od Veyrona

Ron Dennis - szef McLarena i człowiek, który kiedyś określił Bugatti Veyron jako "kupę śmieci" i "auto przypominające świnię" ujawnił kilka szczegółów dotyczących następcy legendarnego McLarena F1.

Ważną i zaskakującą informacją jest fakt, że nowe dziecko brytyjskiej firmy nie będzie szybsze od Veyrona. Co więcej - nie będzie nawet szybsze od McLarena F1. Dennis stwierdził, że stworzenie auta, które rozwija ogromne prędkości na prostych nie jest celem firmy. Jako dowód wskazał nowego MP4-12C, który mimo, że osiąga mniejszą prędkość maksymalną niż F1, bez problemu pokonuje go na torze.

Nowy model o nazwie kodowej P12 zostanie odsłonięty jeszcze w tym roku. Jego premiera prawdopodobnie zbiegnie się z GP Monaco. McLaren planuje stworzyć około 500 sztuk P12, który będzie bazował na podzespołach MP4-12C i podobnie jak on zostanie wykonany z włókna węglowego. 3,8-litrowy silnik V8 zyska dodatkową dawkę mocy poprzez zastosowanie systemu KERS. Masa nadwozia ma być bardzo niska co również pozytywnie odbije się na osiągach.

Co ciekawe Ron Dennis zapewnia, że MP4-12C celowo ubrano w dość konserwatywne nadwozie. "P12 będzie czymś zupełnie innym i zaskakujacym. Możecie mi wierzyć" - powiedział.