Lamborghini Huracan w całej okazałości

Oto jest! Oficjalny następca Gallardo w całej okazałości. Jego imię - Huracan mówi wszystko. To naprawdę ostre auto.

Początkowo Lamborghini planowało wykorzystać nazwę Cabrera. Najwyraźniej jednak, ktoś we Włoszech uznał, że Huracan będzie bardziej pasować do charakteru auta. Nadwozie jest przepiękne i idealnie łączy cechy poprzednika z topowym Aventadorem i kilkoma ciekawymi konceptami Lambo. Widać tu m.in. wpływy Sesto Elemento, czy Reventona.Pod maską Huracana gości 5,2-litrowy silnik V10 generujący aż 610 KM mocy i 560 Nm momentu obrotowego. Auto waży 1422 kg, dzięki czemu osiągi imponują. Sprint do setki trwa 3,2 sekundy, a osiągnięcie 200 km/h zajmuje 9,9 sekundy. W wyposażeniu standardowym znajdziemy m.in. napęd na cztery koła, dwusprzęgłową, automatyczną przekładnię, czy system pozwalający wybierać tryby jazdy.

Niestety ceny Huracana nie są jeszcze znane. Więcej dowiemy się podczas marcowego salonu w Genewie.