Gorąca reklama Mercedesa

Jaki jest sens kupowania 451-konnego, tylnio-napędowego, ośmiocylindrowego auta takiego jak Mercedes-Benz C 63 AMG jeżeli chcesz nim jeździć jak emeryt? Najwidoczniej nad tym samym zastanawiali się twórcy najnowszej reklamy Mercedesa, która jest w stanie przyprawić o palpitacje serca każdego ekologa.

W stworzonym przez nich spocie nie ma śmiejących się dzieci, miśków polarnych, zielonych listków wylatujących z rury wydechowej, ale potężne auta i na prawdę dużo dymu. Pozostaje tylko pogratulować zachodniemu sąsiadowi wyprodukowania prawdopodobnie najbardziej niepoprawnej politycznie reklamy w tym roku.