Ford Ranger Wildtrack - Twardziel bez półśrodków - nasz test

Ford Ranger już samą swoją nazwą, w której można się doszukać związku z kultowym serialem, w którym to Chuck Norris jako Walker kopniakiem z półobrotu unieszkodliwia nawet największych twardzieli, pokazuje, z jakim wozem mamy do czynienia. Przy swoich europejskich konkurentach, którzy raczej nie imponują muskulaturą, Ranger okazuje się nader okazale. Wystarczy tylko wysunąć nos z garażu, by przekonać się że rozmiary, którymi dysponuje, pozwalają dostrzec go z daleka i wzbudzają we współużytkownikach drogi należyty respekt. Obecny Ford Ranger zadebiutował w 2011 roku na salonie samochodowym w Sydney i z miejsca stał się najpopularniejszym pickupem w Europie. W 2015 roku eksperci uznali, że to już czas, by model przeszedł konkretne modyfikacje, które pozwolą mu umocnić się na pozycji lidera w swoim segmencie. Wśród wielu oferowanych wersji najbogatszą - a co za tym idzie najdroższą - odmianą Rangera jest Wildtrak wyróżniający się zarezerwowanym tylko dla niego lakierem Pride Orange. Samochód prezentuje się atrakcyjnie, tym bardziej że stylizacja nadwozia została mocno odświeżona. Zmieniono cały pas przedni, w którym króluje masywny grill z chromowaną obwódką, co upodabnia Rangera do rosłych, amerykańskich pickupów.  Nowa jest też maska, reflektory oraz zderzaki. Pozostałe elementy nadwozia nie uległy zasadniczym zmianom, natomiast niemal na nowo zaprojektowano wnętrze auta. Z nowości pojawił się duży, 8-calowy ekran dotykowy, który sąsiaduje z nową tablicą wskaźników z dwoma cyfrowymi, kolorowymi wyświetlaczami. Ekrany te przekazują informacje dotyczące eksploatacji pojazdu oraz obsługują system multimedialny SYNC-3, nawigację oraz klimatyzację. Wnętrze obite jest dwukolorową tapicerką łączącą czerń z pomarańczą, współgrającą z barwą lakieru.Fotele są wygodne, zapewniają użytkownikowi wystarczający komfort i posiadają dostateczny zakres regulacji, co jest kluczowe przy pokonywaniu długich dystansów. Auto posiada szereg przydatnych dodatków, takich jak dobrze znana podgrzewana przednia szyba, ogrzewane siedziska, nieźle grający jak na typowo roboczy samochód sprzęt audio oraz wbudowany system nawigacji.Wśród systemów z zakresu bezpieczeństwa znajdujemy tak nowoczesne rozwiązania jak system rozpoznawania znaków drogowych, układ automatycznego utrzymywania pojazdu na pasie ruchu oraz aktywny tempomat. Zwieszenie w Rangerze oparte jest z tyłu na resorach piórowych, z przodu na podwójnych wahaczach poprzecznych ze sprężynami, co pozwala na jazdę w trudnym terenie lub z dużym obciążeniem. Jak można się spodziewać, zastosowanie resorów jest odczuwalne na wybojach przy pustej „pace”, szczególnie na tylnych siedzeniach. Układ kierowniczy jest za to zaskakująco precyzyjny i pozwala kierowcy pewnie panować nad autem, które pod względem zachowania na drodze i komfortu jazdy bardziej przypomina auta osobowe.Nieoceniony w Rangerze Wildtrack jest napęd 4x4, który można aktywować w każdej chwili małym pokrętłem które znajduje się w centralnej części kokpitu. Dodatkowo za dopłatą możemy zamówić blokadę mostu, co może się przydać w cięższym terenie. Auto posiada duży, 229-centymetrowy prześwit, więc nie straszne są mu strome podjazdy i zjazdy, a w razie potrzeby można także pickupem Forda brodzić na głębokości do 80 cm.Pod maską testowanego Wildtraka zamontowano silnik Diesla o pojemności 2,2 litra i mocy 160 KM, (dostępne są jeszcze wysokoprężne silniki 2.2 130 KM i 3.2 200KM). Motor generuje moment obrotowy rzędu 385Nm, co sprawia, że na niskich obrotach mocy jest wystarczająco, lecz już przy wyprzedzaniu w trasie czuć jej niedobór. Wraz z tą gruntowną modernizacją Ford zadbał też o zmniejszenie ilości zużywanego paliwa. Nowy model według danych katalogowych w cyklu mieszanym potrzebuje tylko 6,5l/100 km. Standardowo montowana jest ręczna, 6-ścio biegowa skrzynia biegów, w opcji dostępny jest klasyczny automat z przekładnią hydrokinetyczną.Ford Ranger był liderem sprzedaży na polskim rynku a także na rynku europejskim w swoim segmencie. Pomimo że jego cena jest nieco wyższa niż porównywalnych konkurentów, to nic nie wskazuje na to, że oferowany najnowszy model straci pozycję, którą posiadał jego poprzednik.

Podstawowe dane techniczne:
Ford Ranger 2.2 TDCI 160 Wildtrack
Silnik: 2198 cm3
Moc: 160 KM przy 3700 obr./min
Moment obrotowy: 385 Nm przy 1500-2500 obr./min
Skrzynia biegów: manualna, 6-biegowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 5362/1860/1804 mm
Rozstaw osi: 3220 mm
Masa własna: 1740 kg
Średnia emisja CO2: 171 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 10,4 sekundy
Prędkość maksymalna: 200 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 7,1 l/100 km (9,2 l w teście)
Trasa: 6,1 l/100 km (6,3 l w teście)
Cykl mieszany: 6,5 l/100 km (8,7 l w teście)