Portal V10 » Aktualności » Ferrari 458 Italia rozbite we Wrocławiu - 100 km/h w mieście i 20-latek za kierownicą

Ferrari 458 Italia rozbite we Wrocławiu - 100 km/h w mieście i 20-latek za kierownicą

2010-05-25 - K. Spychalski Tagi: Ferrari, Supersamochody, Wypadki samochodowe, Wypadki, Coupe, Ferrari 458 Italia

Odliczanie do pierwszej kolizji nowego supersportowego modelu rozpoczyna się tuż po rozpoczęciu produkcji i kończy kilka tygodni lub miesięcy później. Pierwsze zdarzenie z udziałem Ferrari 458 Italii zarejestrowano w polskim Wrocławiu, a oto kolejne szczegóły na ten temat.

Ferrari 458 Italia rozbite w Polsce

Ferrari 458 Italia - oficjalny filmik

Do kolizji doszło 20 maja o godzinie 13.45. Kierowca Ferrari, nie szczędząc pedału gazu, na standardowej „pięćdziesiątce” pędził 100 - 120 km/h. Na używanym pasie ruchu pojawił się niespodziewanie autobus. Aby uniknąć zderzenia, kierowca czerwonego superauta gwałtownie skręcił w lewo, natrafiając na swojej drodze Volkswagena Borę.

Ferrari 458 Italia rozbite w Polsce

Za winnego uznano oczywiście kierowcę Ferrari, który nie dostosował prędkości do obowiązującego ograniczenia. Fakt, że kierujący Italią przekroczył dopuszczalną prędkość nie powinien dziwić. Dlaczego? Po pierwsze, za kierownicą włoskiego auta siedział 20-latek, czyli niezbyt doświadczony kierowca.

Po drugie, każdy z użytkowników 458 Italii ma do dyspozycji 570 KM mocy i 540 Nm momentu obrotowego. Wartości te umożliwiają sprint do „setki” w 3,4 sekundy oraz osiągnięcie prędkości maksymalnej na poziomie 325 km/h. A to zdecydowanie zachęca do szybszej jazdy…

źródło: WorldCarFans, Motor Authority; video: MotoTUBE

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Komentarze do:

Ferrari 458 Italia rozbite we Wrocławiu - 100 km/h w mieście i 20-latek za kierownicą

Easy 2010-05-25 14:56

I nie zgodzę się tutaj z tezą, że młody kierowca to od razu niebezpieczeństwo na drodze. Sam ma krótko prawo jazdy, ale nie jeżdżę jak wariat, maksymalnie to 100 km/h za teren zabudowanym, co do miast i wsi ta zawsze zwalniam do 50 km/h, lecz banda starych de** który posiadają prawo jazdy x lat, są wprost zbulwersowani jak można tak wolno jeździć. I przeważnie oni powodują niebezpieczne sytuacje na drodze, chodź niektórzy czy starzy czy młodzi nie myślą za kierownicą. Nie ważne są pieniądze i auto, ważniejsze jest to co ma się w głowie.

Ferrari 458 Italia rozbite we Wrocławiu - 100 km/h w mieście i 20-latek za kierownicą

romanho 2010-05-27 15:02

Easy w 100% się z Tobą zgadzam jeśli chodzi o to co ma kierowca w głowie. Sam mam prawko od 3 lat i nie powiem że czasem zdarza się jeździć szybciej niż to dozwolone :-D Ale co do starszych stażem/wiekiem kierowców i błędnemu przekonaniu, że młody=wariat.... nie mogę już tego słuchać!! Chciałem tylko zauważyć że równie częstą przyczyną wypadków jest ALKOHOL i to nie wśród młodych a właśnie wśród starszych kolegów za kółkiem. Tyle na ten temat :-) A tak w ogóle to widziałem chłopaczka w tej Italii dzień wcześniej późnym wieczorem na mieście i wtedy też go nie oszczędzał :-)

Ferrari 458 Italia rozbite we Wrocławiu - 100 km/h w mieście i 20-latek za kierownicą

Paluch lat 19 2011-11-20 23:43

Sebastian Vettel tez jest młody co znaczy ,ze jest słabym kierowcą. Wiele 20 latków jest bardziej doświadczonymi kierowcami niż staruchy na drogach którzy nie umieją nawet odpowiednio złapać kierownicy nie mówiąc juz o utracie kontroli nad autem kiedy to nie wiedzą co robić.

Podobne: Ferrari 458 Italia rozbite we Wrocławiu - 100 km/h w mieście i 20-latek za kierownicą