Beijing Auto B80V, czyli Defender, Hummer i klasa G w jednym

Chińczycy są mistrzami podróbek. Nawet w dzisiejszych czasach nie brakuje motoryzacyjnych przykładów zwykłej bezczelności polegającej na nieskrępowanym kopiowaniu dorobku innych koncernów.

Prezentowane auto to nowa terenówka firmy Beijing Auto. Nietrudno zauważyć, że kształt nadwozia nawiązuje do Mercedesa klasy G. Atrapa chłodnicy przypomina tą z Hummera, a światła są niemal identyczne z tymi, stosowanymi w Land Roverze Defender. B80V, bo tak nazywa się chińska nowość, spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem na tamtejszym rynku. Pytanie co na to europejscy producenci? Czy dojdzie do kolejnych procesów o plagiat?

Raczej nie. Doświdczenie uczy, że z Chińczykami trudno wygrać.